Ostatnio zadzwoniła Brooke. Miałem wrażenie, że zamieniliśmy dwa zdania i Brooke, musiała uciekać. Byłem w ciężkim szoku, gdy po rozłączeniu się zobaczyłem czas trwania rozmowy ponad 20 minut. I tak jest za każdym razem. A gdy się spotykamy, cały dzień zmyka nam niepostrzeżenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz