piątek, 7 października 2011

Stary Doctor VS Praktykant :D

Byłem dzisiaj wyjąć szwy. Natknąłem się na starego chirurga, od którego emanowała nuda na odległość całego korytarza!!! Nie znoszę takich. Mają wyjebane na pacjentów i odliczają tylko latka do emerytury.

Praktykanci natomiast... Hm. :D

W szpitalu badał mnie jeden praktykant [pielęgniarstwa prawdopodobnie]. EKG, Pobieranie krwi, macanko po brzuchu. Jaki on był zajebisty. Dałbym mu się pokroić na żywca :D Udało mi się nawet z nim zamienić kilka zdań na poczekalni. Emanował Silnym Heteryzmem! Niestety :/ 

Wracając do tematu. Praktykanci są zajebiści, bo się wszystkim przejmują, zależy im na pacjentach, są ambitni i pełni energii :D W końcu są oceniani pod każdym względem i od tego zależą ich oceny :DDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz