wtorek, 24 marca 2015

Celebrities' Birthdays

W tym tygodniu urodziny obchodzi czterech sławnych gejów.


Dziś 42 lata kończy Jim Parsons. Poznałem go dzięku roli Sheldona Coopera w zajebistym serialu "Big Bang Theory". Dopiero później zacząłem zauważać go w innych filmach. Uważam, że powinien być wzorem dla dzisiejszej młodzieży(i nie tylko) gejowskiej.
 Jutro 68 lat kończy Elton John. Nie muszę go chyba przedstawiać.

Pojutrze, urodziny obchodzi rówieśnik Jim'a Parsons'a, T.R.Knight. Oczywiście najbardziej znany z "Chirurgów", jednego z moich ulubionych seriali. Knight'a (jak i kilku innych znanych gejów) podziwiam za to, że pomimo Coming Out'u jest o nim cicho na portalach plotkarskich. O dziwo ci znani amerykańscy geje potrafią zachować klasę. W przeciwieństwie do polskich celebrytów.


Również w czwartek, równe 30 wiosen wybije Jonathan'owi Groff'owi. Wręcz nie mogę uwierzyć, że jest rok starszy ode mnie. Poznałem go dzięki serialowi "Glee", w którym pokochałem go od pierwszego spojrzenia. Jest to chłopak w moim typie. Na dodatek grał postać na początku dwulicową, lecz pod wpływem muzyki oczywiście, zakochuje się, co prowadzi do rozdarcia wewnętrznego. Boska historia. Na dodatek zaśpiewał dwie moje ulubione piosenki z serialu i nie tylko: "Total eclipse of a heart" i "Bohemian Rhapsody". Dzięki niemu na nowo zakochałem się w Rhapsody i męczyłem tą piosenkę milion razy. Szczególnie podczas mojego krótkiego samotnego wyjazdu do Kołobrzegu, który wspominam z ogromnym sentymentem.

Na dzisiaj tyle:
Pozdrawiam

P.S.
A może wy macie jakieś szczególne wspomnienia z tą czwórką wspaniałych???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz