Czwarty już film z tej serii. Jestem niesamowicie zadowolony z seansu. Wiadomo. Film o zombie, które opanowały świat. Jednak tutaj skoncentrowali się na korporacji Umbrela, oraz na ocalałych niedobitkach. Film momentami zaskakujący, czasem straszny, i nierzadko śmieszny. Śmieszny w sensie, drobne żarty fantastycznie rozładowywały napięcię, w momentach, gdy film zaczynał się robić ciężki i toporny. REWELACJA!!!
No i jeszcze jest Milla! Uwielbiam ją. Sceny walki rozwalały system. Tym bardziej, że w 3D!
Nie muszę już chyba nic dodawać. Prócz fotek :D
Polecam!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz